piątek, 15 czerwca 2012

Słońce. Uśmiech. Burza włosów.

Dzisiejsze przedpołudnie, południe i kawałek popołudnia były doskonałym przykładem jak powinienem spędzać czas.Pełen zachwytu, uśmiechu, wstrzemięźliwości, odpoczynku dla ducha. Żadna kawa tak nie działa.

Doczekam kiedyś takiej chwili
I nie mogę się nadziwić
Że ja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz