Herbata. Papieros. Chałupki. Wały. Park.
No i Sandra.
Fajnie się spędza czas razem gadając o ważnych rzeczach i tych kompletnie nie mających znaczenia.
Nie ingerowałem w strój, mejkap czy cokolwiek, ustawiać też jej nie ustawiałem. Może trochę.
Było nam bardzo zimno, nie tyle temperatura powietrza sama w sobie, jeno ten wiatr. Zimny Wiatr.
Lubimy się śmiać.
Z podziękowaniem dla Sandry za dobre chwile.